Najczęstsze błędy przy wynajmie billboardów i jak ich unikać

Reklama outdoorowa wciąż pozostaje jednym z najskuteczniejszych sposobów na dotarcie do szerokiego grona odbiorców. Billboardy są widoczne, trwałe i świetnie budują świadomość marki – ale tylko wtedy, gdy są dobrze zaplanowane. Wiele firm, zwłaszcza na etapie pierwszych kampanii, popełnia jednak błędy, które znacząco zmniejszają efektywność działań. Oto najczęstsze z nich – oraz konkretne sposoby, jak ich uniknąć.

6 praktycznych porad, dzięki którym unikniesz kosztownych błędów przy wynajmie billboardu

W naszym artykule znajdziesz 6 najczęstszych błędów, które popełniane są przy wynajmie billboardów – oraz praktyczne porady, jak ich skutecznie unikać. To konkretna lista wskazówek oparta na realnych doświadczeniach z rynku reklamy outdoorowej, która pomoże Ci podjąć świadomą decyzję, gdy planujesz działania marketingowe.

1. Zła lokalizacja – czyli billboard, którego nikt nie widzi

Lokalizacja billboardu to jeden z najważniejszych czynników wpływających na jego skuteczność. Niestety, często wybór podyktowany jest wyłącznie ceną, a nie realnym zasięgiem czy widocznością. Efekt? Reklama, która stoi na uboczu, zasłonięta przez drzewa, znaki drogowe, budynki, a czasem inne billboardy.

👉 Dowiedz się, jak wybrać idealną lokalizację na billboard

Przykład z rynku:
Firma X z branży usług lokalnych zdecydowała się na billboard na peryferiach miasta, „bo było taniej”. Okazało się jednak, że ruch w tym miejscu był minimalny, a w dodatku nośnik znajdował się na trasie wyjazdowej – widoczny głównie dla osób opuszczających miasto, a nie tych, które w nim mieszkają – czyli dla grupy zupełnie nieadekwatnej do ich celu.

Jak uniknąć błędu?
Zanim podejmiesz decyzję, dokładnie sprawdź lokalizację. Przejdź się, zobacz nośnik z perspektywy kierowcy i pieszego. Skorzystaj z Google Street View lub poproś właściciela nośnika o aktualne zdjęcia. Sprawdź, jaki jest natężenie ruchu, o jakich porach dnia billboard jest najlepiej widoczny i czy przypadkiem nie zlewa się z otoczeniem.

2. Źle dopasowana kreacja – ignorowanie kontekstu miejsca

Projekt billboardu powinien być ściśle dopasowany do jego umiejscowienia. Billboardy przy trasach szybkiego ruchu powinny mieć duże litery, kontrastowe kolory i prosty przekaz – kierowcy mają zaledwie kilka sekund, żeby zarejestrować treść. Z kolei nośniki w centrum miasta mogą zawierać więcej informacji – piesi i kierowcy w korkach mają więcej czasu na ich odczytanie.

Częsty błąd:
Umieszczenie billboardu z dużą ilością tekstu przy ruchliwej drodze. Nikt tego nie zdąży przeczytać – a najpewniej nawet nie spróbuje.

Jak temu zaradzić?
Przed projektowaniem zapytaj dostawcę nośnika o parametry lokalizacji: odległość od drogi, wysokość montażu, średnią prędkość ruchu. Dzięki temu grafik może stworzyć kreację, która będzie skuteczna w danym miejscu.

3. Za krótki czas emisji – liczenie na efekt WOW w tydzień

Niektórzy klienci myślą, że tydzień lub dwa wystarczy, by billboard „zrobił robotę”. Niestety, w reklamie zewnętrznej działa efekt powtarzalności – komunikat musi być widziany wielokrotnie, by został zapamiętany.

Dlaczego to nie działa:
Billboard to nie reklama w internecie, gdzie użytkownik może kliknąć od razu. Potrzebna jest ekspozycja przez minimum 3–4 tygodnie, a najlepiej przez pełen cykl miesięczny.

👉 Sprawdź, ile powinna trwać skuteczna kampania billboardowa

Rozwiązanie:
Planując kampanię, zawsze rezerwuj billboard na przynajmniej 4 tygodnie. Dobrze działają kampanie 2- lub 3-miesięczne, zwłaszcza gdy chcesz zbudować rozpoznawalność marki lub zapowiedzieć wydarzenie z wyprzedzeniem.

4. Przeładowanie treścią – billboard to nie strona internetowa

To jeden z najczęstszych błędów – chęć „upchnięcia” jak najwięcej informacji na ograniczonej przestrzeni. W efekcie billboard traci czytelność i nie przyciąga uwagi.

Typowe błędy:
– Za długi tekst
– Kilka różnych fontów i kolorów
– Zbyt dużo zdjęć lub grafik
– Niewyraźne logo i kontakt

Jak temu zapobiec?
Trzymaj się zasady 6 słów lub mniej. Jeden cel, jedno hasło, jedno wezwanie do działania. Billboard to teaser – jego rolą jest zainteresować i skłonić odbiorcę do wejścia na stronę, zadzwonienia, odwiedzenia sklepu.

5. Brak spójności z innymi działaniami marketingowymi

Billboard musi być spójny z całą kampanią. Jeśli wygląd lub przekaz billboardu różni się od strony www, reklam online czy profili w social mediach – klient może nie skojarzyć, że chodzi o tę samą markę.

Co zrobić?
Upewnij się, że billboard korzysta z tych samych kolorów, fontów, haseł i logo, co reszta kampanii. Jeśli planujesz akcję promocyjną – zadbaj, by wszystkie kanały komunikacji mówiły tym samym językiem.

6. Brak wyraźnego kontaktu i call to action

Zdarza się, że billboard wygląda dobrze, ale… ,,nie mówi’’, co zrobić dalej. Brak numeru telefonu, adresu strony internetowej lub wezwania do działania to stracona szansa na konwersję.

Najczęstsze niedopatrzenia:
– Niewyraźne CTA (np. „sprawdź ofertę”, ale bez adresu strony)
– Kontakt napisany małą czcionką
– Brak jakiejkolwiek formy wezwania

Dobra praktyka:
Użyj jasnego, widocznego CTA – „Zadzwoń teraz”, „Wejdź na stronę”, „Zarezerwuj online”. Upewnij się, że adres lub numer telefonu są łatwe do zapamiętania i dobrze widoczne z odległości.

Kilka słów podsumowania

Wynajem billboardu to inwestycja – i jak każda inwestycja, wymaga przemyślanej strategii. Lokalizacja, czas emisji, projekt graficzny i spójność przekazu – to wszystko wpływa na skuteczność kampanii. Unikając opisanych wyżej błędów, zwiększysz nie tylko widoczność swojej marki, ale i realny zwrot z poniesionych kosztów.

błędy przy billboardach

Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z reklamą outdoorową – warto skorzystać z pomocy doświadczonego doradcy lub agencji. Dobrze zaplanowana kampania może przynieść zaskakująco dobre efekty – nawet w czasach cyfrowych.